Trasa śladem historii Kościeliska

Start: Dom Ludowy – Rysulówka – Roztoki – Groń – Strzelców Podhalańskich
Filmy i seriale: Kocie ślady (1971), Trzecia granica (1975), Ród Gąsieniców (1981), Ekstradycja 2 (odcinek 6, 1996), Brat Elvis (2001), Jeszcze raz (2008)

Trasa rozpoczyna się przy Domu Ludowym, stanowiącym kulturalno-historyczne centrum Kościeliska. Budynek powstał w latach trzydziestych dwudziestego wieku, a tuż przed wybuchem wojny, w 1939 r., zorganizowano w tym miejscu Zjazd Podhalan. (Do dzisiaj zresztą mieści się w tym miejscu siedziba oddziału Związku Podhalan, jednej z najstarszych organizacji regionalnych w Polsce, która kultywuje góralską odrębność i obyczaje). W Domu Ludowym ma swoją siedzibę zespół ludowy ,,Polaniorze’’, który od ponad 40 lat prezentuje taniec, śpiew i zwyczaje rdzennych mieszkańców Podhala. Członkowie zespołu mieli okazję wystąpić w znanym historycznym serialu Ród Gąsieniców, w reżyserii Konrada Nałęckiego i Józefa Kapeniaka. (Ten ostatni stworzył także trylogię pod tym samym tytułem, która stała się podstawą scenariusza serialu). Serial powstał w 1981 r. i do dzisiaj jest chętnie pokazywany na Podhalu przy różnych okazjach. Niektóre sceny powstały także w Domu Ludowym.

Trasa prowadzi dalej przez Rysulówkę i Roztoki, gdzie towarzyszy nam szum Czarnego Dunajca, a maszerując asfaltową drogą przez Groń przechodzimy przez las i dochodzimy do Doliny Kościeliskiej. Przed wejściem do doliny skręcamy jednak w lewo i idziemy chodnikiem wzdłuż ulicy Strzelców Podhalańskich. Wymienione miejsca były także wykorzystywane przez filmowców. Krajobrazy Rysulówki możemy zobaczyć w spektaklu telewizyjnym – komedii Łukasza Wylężałka Brat Elvis (2001), z Markiem Kondratem jako tytułowym bogatym krewnym z Ameryki, który przyjeżdża w rodzinne strony na Podhale. Z postacią Marka Kondrata – jednego z najbardziej utytułowanych polskich aktorów – związany jest także serial sensacyjny Ekstradycja, w którym zagrał on główną rolę komisarza Olgierda Halskiego. Twórcy tego serialu nakręcili kilka ujęć w okolicach ulicy Strzelców Podhalańskich, bo jeden ze stojących tam pensjonatów posłużył za schronienie dla kilkuletniej córki Halskiego oraz jego dziewczyny Beaty.